Witaj, tu PRODVISOR

inteligentny system zarządzania produkcją.
W tym case study opowiem Ci historię jednego z moich ostatnich wdrożeń. Mogę mówić o sobie wiele, ale zdecydowanie bardziej wolę, gdy mówią o mnie ludzie. Dlatego pozwól, że podczas mojej opowieści będę oddawać głos klientowi z Narzędziowni Pszenica, w której działam od czerwca 2021 r.

NOWY KLIENT

Narzędziownia Pszenica od 1997 roku zajmuje się wykonywaniem form do odlewania aluminium, magnezu i cynku, form wtryskowych, rdzeni i szeroko pojętego oprzyrządowania odlewniczego. Prowadzi w 90% produkcję jednostkową, a w 10% – wielosztukową. Wraz z dynamicznym rozwojem w ostatnich latach zaczęła napotykać pewne przeszkody, takie jak:
  • utrudnione planowanie produkcji,
  • brak systemowego raportowania statusu realizacji projektów,
  • konieczność „ręcznego” zbierania danych produkcyjnych,
  • uzależnienie tempa produkcji od czynnika ludzkiego,
  • duża ilość przezbrojeń na maszynach CNC,
  • brak informacji co do czasochłonności wykonywanych elementów.

PIERWSZE SPOTKANIA

Tak się szczęśliwie złożyło, że w marcu 2021 r. firma z polecenia trafiła do ZUTOMTECH, czyli moich twórców. To był pierwszy krok do wielkich zmian… O początkach współpracy najlepiej opowie pani Paula z Narzędziowni Pszenica.
Najpierw przeprowadzona została prezentacja programu w siedzibie firmy ZUTOMTECH. W jej trakcie uzyskaliśmy odpowiedzi na wszystkie kluczowe pytania związane z potencjalnym dostosowaniem systemu do specyfiki naszej działalności. Po prezentacji odbyliśmy spotkanie wewnętrzne ze wszystkimi kierownikami, mistrzami i brygadzistami. Zaprezentowaliśmy im możliwości programu PRODVISOR i możliwe korzyści z jego wdrożenia.

WIELKA DECYZJA

Wkrótce klient postanowił wdrożyć mnie w Narzędziowni. Co miało wpływ na tę decyzję?
Przekonała nas możliwość zautomatyzowania zarządzania produkcją. Program na podstawie przypisanych priorytetów i terminów realizacji sam układa harmonogram produkcyjny. Do tego weryfikuje wykonywane elementy w danym momencie pod kątem eliminacji przezbrojeń maszyn, a co za tym idzie – wprowadza działania optymalizujące koszty produkcji.
Można powiedzieć, że najbardziej na naszą decyzję wpłynęły takie czynniki jak:
  • fakt, że program jest „szyty na miarę”, co dało możliwość dostosowania go do specyfiki naszej produkcji jednostkowej;
  • obiecująca perspektywa sprawnego planowania produkcji;
  • możliwość usprawnienia procesów produkcyjnych i ograniczenia niepotrzebnych kosztów przezbrajania maszyn.

MOJE PIERWSZE DNI W FIRMIE

Przygotowanie do wdrożenia oraz samo wdrożenie przebiegało w kilku krokach:
  • Najpierw moi twórcy pomogli klientowi dostosować infrastrukturę techniczną niezbędną do tego, bym mógł prawidłowo działać.
  • Następnie przeprowadzili cykl szkoleń dla kadry kierowniczej, produkcyjnej i zarządzającej – aby potrafiła sprawnie mnie obsługiwać.
  • Po szkoleniach przyjąłem pierwsze zlecenia, żeby upewnić się, że dobrze się rozumiemy i wszystko działa, jak trzeba.
  • Potem już tylko mnie udoskonalano, wprowadzając kolejne funkcje. Dzięki temu dobrze zadomowiłem się w nowym środowisku i potrafię teraz odpowiadać na różne potrzeby klienta. Po każdej większej aktualizacji moi twórcy przeprowadzali szkolenie uzupełniające.
Oczywiście tak duża zmiana w firmie wymagała trochę czasu, zanim wszyscy zdążyli się przyzwyczaić do mojej obecności.
Wdrożenie PRODVISOR-a było dla nas rewolucją. Początki pracy w programie nie należały do łatwych głównie ze względu na konieczność wypracowania odpowiedniej ścieżki zleceń i zarządzania tymi zleceniami w programie. Z biegiem czasu praca stawała się jednak coraz bardziej intuicyjna, a korzyści z tej zmiany coraz bardziej zauważalne.

CO SIĘ ZMIENIŁO?

Dzięki mojemu działaniu Narzędziownia znacząco usprawniła procesy zarządzania produkcją oraz obsługę klienta. Udało mi się podnieść wydajność pracy na stanowiskach obróbkowych i poprawić przepływ informacji między poszczególnymi komórkami w firmie. Z pewnych źródeł wiem, że zarówno pracownicy niższego szczebla, jak i kadra zarządzająca bardzo cenią sobie moje możliwości :) Zresztą co ja będę się chwalić – więcej niech powie pani Paula.

Jednym z atutów oprogramowania jest szybka możliwość identyfikacji i dywersyfikacji prac nad wykonywanymi elementami. Dzięki niej możemy podejmować szybsze działania korekcyjne, umożliwiające realizację nagłych potrzeb klienta.

Wdrożenie systemu zapewniło uporządkowanie i systematykę realizacji zlecanych zamówień. Szybka kontrola daje również komfort pod względem planowania prac zgodnie z przyjmowanymi harmonogramami realizacji zleceń.

Podsumowując:
  • zwiększyliśmy szybkość pozyskiwania informacji na temat realizowanych zleceń;
  • możemy teraz łatwo zarządzać zleceniami adekwatnie do priorytetów naszych klientów;
  • dzięki sprawnej analizie produkcji wyeliminowaliśmy przezbrojenia maszyn CNC.

CZY BYŁO WARTO?

Cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak oddać głos klientowi :)
Tak. Przede wszystkim największym atutem PRODVISOR-a są jego niemal nieograniczone możliwości. Program jest "szyty na miarę" naszych potrzeb, co jest jego ogromną zaletą. Firma ZUTOMTECH bardzo elastycznie podchodzi do rozwijania go pod kątem Narzędziowni – a to naszym zdaniem ewenement w branży systemów do zarządzania produkcją.
NA KONIEC JESZCZE SŁÓWKO DO CIEBIE:
Jeśli chcesz mieć mnie w swojej firmie – albo przynajmniej zobaczyć, jak by to było mnie mieć – koniecznie skontaktuj się z moimi twórcami. Uwielbiam nowe miejsca! A jeszcze bardziej uwielbiam je udoskonalać :)